O uldze na złe długi

W dobie galopującej inflacji każdy przedsiębiorca zaczyna prędzej, czy później szukać jakichś oszczędności. Warto więc w tym miejscu przypomnieć o tzw. uldze na złe długi – rozwiązaniu przewidzianym przez ustawodawcę dla podatników VAT. Zdaje się, iż wciąż nie jest ono wśród nich szeroko znane (niewątpliwie ku uciesze fiskusa…). Tym bardziej warto zwrócić uwagę na tę instytucję, gdyż uległa ona pod koniec 2021 r.. zmianom, pozwalającym na jej szersze zastosowanie w praktyce.

Ulga na złe długi, czy posługując się terminologią ustawy – rozliczenie podatku w odniesieniu do nieściągalnych wierzytelności, przewidziana została w ustawie o podatku od towarów i usług. Jej przepisy, po spełnieniu określonych przesłanek, pozwalają podatnikowi na dokonanie korekty podstawy opodatkowania oraz podatku należnego z tytułu dostawy towarów lub świadczenia usług na terytorium kraju w przypadku posiadania nieściągalnych wierzytelności. Fakt nieściągalności wierzytelności musi zostać jednak uprawdopodobniony. Na szczęście w tym przedmiocie wystarczająca jest sama zwłoka dłużnika w zapłacie należności. Otóż, domniemywa się, iż wierzytelność jest nieściągalna, gdy nie została uregulowana lub zbyta w jakiejkolwiek formie w ciągu 90 dni od dnia upływu terminu jej płatności określonego w umowie lub na fakturze.

Koniecznym w myśl ustawy jest także spełnienie dwóch dodatkowych warunków. Po pierwsze – na dzień poprzedzający dzień złożenia deklaracji podatkowej, w której dokonuje się korekty, wierzyciel musi być zarejestrowany jako czynny podatnik VAT. Ponadto – od daty wystawienia faktury nie może upłynąć więcej niż 3 lata. Termin ten liczy się od końca roku, w którym została wystawiona faktura.

W aktualnym stanie prawnym możliwość skorzystania z rzeczonej ulgi dotyczy także nieściągalnych wierzytelności, które przysługują w stosunku do konsumentów. To m.in. ta zmiana pojawiała się wraz z końcem ubiegłego roku. Inne są jednak warunki dokonania odliczenia w przypadku relacji z konsumentem. Wierzytelność musi bowiem w tym przypadku zostać potwierdzona prawomocnym orzeczeniem sądu i być przedmiotem postępowania egzekucyjnego albo musi zostać wpisana do rejestru długów prowadzonego na poziomie krajowym. Możliwość taka istnieje również w razie ogłoszenia wobec dłużnika upadłości konsumenckiej.

Warto więc pamiętać o powyższych możliwościach. Zwłaszcza dziś, gdy niczym niezwykłym nie jest sytuacja, że należności od kontrahenta lub klienta brak, a podatek z tego tytułu zapłacić trzeba…

I nie można także zapomnieć, iż w razie uregulowania lub zbycia w jakiejkolwiek formie wierzytelności objętej wyżej opisanym działaniem – już po dokonaniu korekty, wierzyciel zobowiązany jest do zwiększenia podstawy opodatkowania oraz kwoty podatku należnego w rozliczeniu za okres, w którym należność została uregulowana lub zbyta. Inaczej, organy podatkowe, mogą o tym przypomnieć w dość nieprzyjemny sposób.

grafika: https://pl.depositphotos.com/